Jeśli zwiedzasz z rodziną Rzym to jest dość prawdopodobne, że Twoje dziecko z właściwą sobie ciekawością będzie zadawało masę pytań. Poza pytaniami o to, kiedy pójdziemy na lody albo „ile kotów mieszka w Rzymie?”, mogą paść też inne…
![](https://nabarana.pl/wp-content/uploads/2019/09/Artykul-004-Koloseum-pytania-krzywe-1024x382.webp)
Tudzież kilka innych, w zależności od wyobraźni naszych pociech…
Lubicie to?
Dla mnie to zawsze wyzwanie przygotować się do zwiedzania tak, aby móc odpowiedzieć przynajmniej na część dziecięcych pytań i czegoś je nauczyć, a nie rzadko i siebie.
Rzymskie Koloseum to najsłynniejszy amfiteatr na świecie, nazwany Amfiteatrem Flawiuszów. To właśnie cesarze z tej dynastii (dynastia Flawiuszów) go wybudowali – inauguracja miała miejsce w 80 roku n.e. Budowla ma zatem już prawie 2000 lat.
Nazwa Koloseum pochodzi z okresu średniowiecza i nawiązuje do ogromnego (gr. „kolossos”) posągu Nerona, który stał w pobliżu. Rzeźba miała 35 m wysokości, a do tego była ustawiona na 18-metrowym cokole.
Ale sama budowla, mimo że nie była największą areną w tamtych czasach, także była ogromna. Koloseum zostało wzniesione na planie centralnym o kształcie elipsy o długości 188 m i szerokości 156 m. Obwód budynku to 524 m, a jego wysokość sięga do 48,5 m. Na widowni mogło się pomieścić do 50 tysięcy osób. Dla porównania na dzisiejszym Stadionie Narodowym w Warszawie, który jest największym stadionem w Polsce, jest ponad 58 tysięcy miejsc. Sam stadion jest od Amfiteatru Flawiuszów większy, ale nie o to chodzi w tym porównaniu. Różnica w pojemności nie jest zbyt duża, prawda?
Nad widownią w razie potrzeby otwierano velarium – osłonę przed słońcem lub deszczem. Płótno było utworzone przez 80 trójkątnych żagli.
![](https://nabarana.pl/wp-content/uploads/2022/04/Artykul-003-gladiator.webp)
Ciarki mnie przechodzą jak sobie wyobrażę rozgrywane na tej arenie walki oraz wrzawę tylu tysięcy widzów… Ale wtedy ludzie mieli inne wartości i inaczej niż my pojmowali rozrywkę. Gladiatorzy walczyli między sobą, walczyli ze zwierzętami, ale także urządzano walki zwierząt ze sobą.
Podczas rozgrywanych w koloseum brutalnych walk zginęło wielu zarówno gladiatorów, jak i dzikich zwierząt – prawdopodobnie m.in. sprowadzane z daleka lwy, słonie i niedźwiedzie, ale także psy.
Po upadku cesarstwa zachodniorzymskiego w V wieku Koloseum opuszczono i pozwolono mu zarosnąć. Później służyło jako kościół i cmentarz, a także jako fort obronny. Nie oszczędziło go trzęsienie ziemi w XVI wieku, które spowodowało zawalenie się zewnętrznej części południowej ściany. Później było systematycznie ograbiane z trawertynu i marmuru.
Obecnie, od 2007 roku, jest jednym z siedmiu nowych cudów świata.
![](https://nabarana.pl/wp-content/uploads/2019/09/Artykul-003-Koloseum-1.webp)
Nasza rodzinna podróż do Rzymu jeszcze przed nami. Pandemia pokrzyżowała i nam plany, więc wizyta jakoś naturalnie się odłożyła w czasie. Ale… kto wie, może już niedługo podzielę się nie samą wiedzą, ale i doświadczeniem?
Ciekawa jestem, czy Wy już mieliście okazję zobaczyć Koloseum na własne oczy?
Jakie inne ciekawe pytania zadawały Wam dzieci? Czy mówiły coś w stylu „jak dorosnę to zostanę gladiatorem” albo „gladiatorką”… (podobno też walczyły). Nie przygniótł ich ciężar historii tego miejsca? A może były kompletnie niezainteresowane?
Podzielcie się w komentarzach Waszymi doświadczeniami lub spostrzeżeniami.
Jeśli uważasz, że ten artykuł jest wartościowy, podziel się nim z innymi. Zerknij też na naszego fanpage’a. Zachęcam Cię do polubienia tego profilu, aby być na bieżąco z kolejnymi niebanalnymi informacjami, ciekawostkami i inspiracjami dot. podróżowania z dziećmi na własną rękę tak, żeby nie zwariować.